– Pani Jadziu gdzie tak Pani biegnie? – Do Katolickiego Gimnazjum. – Organizują jakieś kursy dla seniorów? (Pani Jadzia ma 80 lat, przyp. red.). – Nie wiem. Ja po bombki. Takie mają tam piękne. W zeszłym roku syn mi przyniósł po ich szkolnej wigilii. Syn mojego syna, to znaczy mój [...]