– Zakochani chyba – powiedział x Dyrektor łamiąc kawałek czekolady. Mlecznej nadziewanej truskawkami. Patrzył w komórkę. Po chwili powiedział:
– A może po prostu przyjaciele?
Ks. Prefekt spojrzał na Lokalnego Matematyka. Ten pod czaszką rozwiązywał szybko zadanie z dwiema niewiadomymi. Bo o kim mówi ks. Dyrektor? Przez głowę przelatuje kompletna lista uczniów z każdej klasy w rożnych konfiguracjach. Kombinacje, permutacje, ilość możliwych wyników (Pan Marek pisał prace magisterską z rachunku prawdopodobieństwa). Kto i z kim – o to jest pytanie. Trochę mniej ważne: gdzie ich zobaczył, że wysnuł taką diagnozę?
Kiedy odłożył komórkę zobaczyliśmy zdjęcie z wakacji. Zjedliśmy po ostatnim kawałku czekalady mlecznej. Nadziewanej.