W sobotę 28 stycznia odbył się Dzień Skupienia w którym uczestniczyli nasi szkolni ministranci. Wzięło w nim udział 15 uczniów. Dzień zaczął się o godzinie 10 wspólną Jutrznią. Następnie młodzież pod okiem ks. Grzegorza i br. Michała przygotowywała śniadanie ( jajecznica z 50 jajek na boczku). Było bardzo wesoło i smacznie, a swoją
Month: Styczeń 2017
Piotr Kopka laureatem kuratoryjnego konkursu
Dzień Babci i Dziadka
W czwartek 19 stycznia przed godziną 16 odjechały samochody nauczycieli, a i tak pełen parking samochodów. Dzień Dziadka i Babci. Uczniowie żwawo się uganiali przy swoich kochanych dziadkach i babciach. Najpierw Msza święta, później spotkanie na auli. Świetnie zrobione przedstawienie – „Balladyna” w nowoczesnej wersji. Później poczęstunek – pyszny żur,
Sportowy piątek min. na Stadionie Narodowym
Oceny wystawione, ale ostatni etap dla wielu uczniów był bardzo wyczerpujący. Dlatego dzień po radzie klasyfikacyjnej był dniem wycieczek. Uczniowie wyjechali w różne miejsca. Najliczniejsza gruba, bo klasy: 1a, 3b, 2a i 2c wyjechały na Stadion Narodowy na łyżwy. Dzięki pomocy Pani Aleksandry, nauczycielki wychowania fizycznego, przez godzinę całe lodowisko
Owoc wigilijnej licytacji – 1,5 h montowania
W czasie szkolnej wigilii rodzice naszych uczniów z dużym zapałem licytowali przygotowane przez nich przedmioty. Bombki i inne trofea kosztowały nie mało, ale ich koszt posłużył dzieciom. Niektóre z przedmiotów zostały już zakupione: stół do gry w półkrzyki i stół do tenisa stołowego. Brat Michał z Panem Markiem przez półtorej
Zmiany w planie klas pierwszych KG
Nowy Sztandar KLO
Rada i koniec I-ego semestru
Nasi „złoci” nasze „złotka” wygrywają ze wszystkimi!
Trzy podstawowe określenia: przyjęcie, wystawa i atak. Tak dzisiaj na Mistrzostwach Marek w piłce siatkowej, nasi najlepsi trenerzy Aleksandra Zawiślak oraz Łukasz Kalisztan krzyczeli w myślach i nie tylko. Przyniosło to efekt zwycięstwa nad wszystkimi szkołami z naszego miasta Marki. Największe podziękowania należą się naszym sportowcom, którzy od dłuższego czasu przychodzili
Sutanki dla ministrantów
Ku radości brata Michała i szkolnych ministrantów dotarła do szkoły pokaźna paczka, a w niej sutanki. Piękne i nowe. Ministranci, którzy byli obecni dzisiaj w szkole, przymierzyli. Ci, którzy są chorzy przymierzą po powrocie do szkoły. Wyglądają godnie i spoglądają z godnością. Sutanki zostały zakupione dzięki sprzedaży cegiełek na szkolnej wigilii.
Napięcie wisi w powietrzu
Wokół nas nadaje sporo różnego rodzaju stacji radiowych. Dmuchają w anteny sporo energii. Na falach długich nadaje Program 1 Polskiego Radia. To bardzo wdzięczny temat do elektronicznych eksperymentów. W naszej pracowni postanowiliśmy „uszczypnąć” nieco tego co w powietrzu. Powstało radio detektorowe, które nie wymaga żadnego zasilania! 12157
Nasi uczniowie i pracownicy KG u bezdomnych
W niedzielę od samego rana Wolontariusze KG przychodzili do szkoły. Tym razem tylko na chwilę i nie w celach naukowych. Przynosili własnoręcznie robione ciasta. A dla kogo te słodkości? Dla bezdomnych, u których Wolontariat wczoraj zagościł na obiedzie. Pięcioro śmiałków z 3 klasy gimnazjum postanowiła zmierzyć się z niełatwym zadaniem
Ostatnia lekcja – plecy pełne dobra
Sobotnie spotkanie w szkole
Nasi uczniowie chyba lubią bardziej niż przeciętny gimnazjalista szkołę. W ostatnią sobotę ładna grupka ochotników przyszła sprzątać drabinki na sali gimnastycznej. Po pracy posilili się pizzą, którą ufundował ks. Dyrektor. Później kilka godzin gry w siatkówkę. Przy pożegnaniu zapytali czy można tak w każdą sobotę. Pewnie można...
Zajęcia z robotyki – powstaje min. sonda kosmiczna
Cztery razy w tygodniu uczniowie przychodzą do laboratorium elektronicznego w piwnicy naszej szkoły. W piątek przychodzą chłopcy, którzy budują naszą sondę kosmiczną (wypuszczamy wiosną). Budują złącza, uczą się lutować - wszak to bardzo ważne w robotyce i elektronice. W środy przychodzi nawet dziewczyna (Marta bardzo dobrze sobie radzi - pierwsza
Sobota, a uczniowie w szkole…
Sobota rano kapcie włożysz. Herbatkę naparzysz i masz luzik, bo szkołą się nie trwożysz. Można i tak, ale po co? Uczniowie zapragnęli mieć lepsza ocenę semestralną z biologii. Umówili się z nauczycielką i tłumnie zalegli na Auli Piastowskiej z podręcznikami, zeszytami. Pęd ku wiedzy (i lepszym ocenom) zawsze się opłacał. Zresztą niemal
Piłka śnieżna
Chłopcy z klasy trzeciej bardzo jęczeli. Koniecznie chcieli grać w piłkę. I to pomimo śniegu. Warunek pana Łukasza to: dobre ubranie i bezpieczeństwo. Po omówieniu zasad wyjście na boisko i gra się toczy. Piłka pomarańczowa, żeby było dobrze widoczna. Chłopcy bardzo szczęśliwi i to też bardzo widoczne.