– Leje – powiedział ks. Dyrektor spoglądając przez okno. Ci, którzy go wtedy słuchali zdziwili się. Minus szesnaście a tam za oknem leje? Okazało się, że chodziło o Pana Łukasza, Lokalnego Wuefistę, który wraz z ks. Markiem Posełkiewiczem tworzą lodowisko.
Na jednym z boisk asfaltowych ks. Marek przez kilka dni pracowicie tworzył bandy ze śniegu i czekał, wraz z Lokalnym Wuefistą, na odpowiednie mrozy. W końcu nadeszły. Teraz leją wodę i będziemy mieć przyjemne lodowisko. Może do samej wiosny?