Ks. Grzegorz w lutym zdawał dosyć trudny egzamin na Świadectwo Operatora Urządzeń Radiowych w Służbie Radiokomunikacji Amatorskiej. Jest to konieczne, by zostać krótkofalowcem. Długo czeka się na świadectwo operatora, ale w końcu się można doczekać. Dzisiaj odebrał ostatnią dobrą wiadomość - pozwolenie radiowe i unikalny znak - SP5MGS. Może używać radiostacji