Siedemdziesiąt lat temu, 1 VIII 1944 r. o godz. 4.00 odział niemieckich żołnierzy otoczył budynki obecnej kurii generalnej i naszego gimnazjum, budząc śpiącą młodzież i dzieci. Wyrywani z łóżek, półprzytomni wychowankowie wraz z wychowawcami zostali ustawieni w kolumnę i skierowani w stronę Warszawy. Wszystko trwało zaledwie pół godziny. Ok. 250 wychowanków dostała się do Warszawy, w której wybuchło Powstanie. Po drodze w życie stracili br. Wiktor Janusz i kl. Kazimierz Wilusz. Przez kilka dni część wychowanków ukrywała się w piwnicach obecnego Wyższego Seminarium Duchownego przy Krakowskim Przedmieściu. 8 VIII 1944 r. cała grupa została wyprowadzona do Ogrodu Saskiego. W międzyczasie część starszych wychowanków przyłączyła się do Powstania, część rozpierzchła się po walczącej Warszawie, a najmłodsi pozostali z wychowawcami. W ogrodzie Saskim zostali rozstrzelani: ks. Andrzej Płoszaj i ks. Wiktor Grzenia. Inni wraz z rannym dyrektorem placówki ks. Janem Zawadą dodarła do obozu w Pruszkowie. Tam życie straciła grupa najmłodszych wychowanków wraz z br. Józefem Ciskiem, kl. Edwardem Kosztyłą i kl. Janem Brzozowskim. Pamiętając o tych michalickich bohaterach, obchodząc uroczystości siedemdziesięciolecia wybuchu Powstania, polecajmy ich Miłosiernemu Panu. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie.